Jezus pod postacią Chleba przeszedł
ulicami Mikstatu

19.06.2025r.

"Zagrody nasze widzieć przychodzi
i jak się Jego dzieciom powodzi" ( z pieśni)

     19 czerwca obchodziliśmy Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. Jest to dzień wyjątkowy w życiu Kościoła, ale także w życiu każdej wspólnoty parafialnej. W tym szczególnym dniu Jezus ukryty pod postacią chleba w Najświętszym Sakramencie opuszcza kościół, by przemierzając ulice miast, miasteczek, wiosek zobaczyć, jak się powodzi Jego dzieciom. Koncelebrze przewodniczył ks. kan. Krzysztof Ordziniak, współpcelebransami byli ks. kan. Andrzej Grabański i ks. Paweł Brylak, rezydent w naszej parafii.
     Homilię do licznie zebranych wiernych wygłosił ks. Paweł. Kaznodzieja przywołując słowa św. Jana Pawła II ” Kościół żyje dzięki Eucharystii” podkreślił, że nie powinno nas dziwić, że ten dzień jest tak pięknie przygotowywany i przeżywany. Nawiązując do słów z Ewangelii „ Wy dajcie im jeść” przygotowujących uczniów do zrozumienia misterium Eucharystii wskazał, że Jezus po wygłoszeniu nauki do zgromadzonego ludu o Królestwie Bożym nakarmił go cudownie rozmnożonym chlebem. Jest to zapowiedź eucharystycznego chleba, który będzie cudownym i nieodzownym pokarmem wiary i misji dla każdego chrześcijanina. Kontynuując ks. Paweł wskazał, że przeżywana uroczystość jest wezwaniem do chrześcijańskiej solidarności. Uczy nas ona dzielić się chlebem z potrzebującymi. W dalszej części kaznodzieja przywołał słowa Jezusa „ To czyńcie na moja pamiątkę” wskazując, że słowo pamiątka jest kluczem do zrozumienia Eucharystii. Zaznaczył, że dla katolika dusza Kościoła zawarta jest w Ciele i Krwi Pańskiej. Zaznaczył, że Eucharystia jest zawsze aktualną pamiątką uobecniającą ofiarę krzyża i zmartwychwstanie. Jest ucztą podczas której, spożywamy Ciało Pańskie. Podkreślił, że Eucharystia jest największym darem gdyż jest darem Jezus złożonym z samego siebie. Zaznaczył, że w Eucharystii mamy pamiętać o Panu Jezusie. Zachęcał, by nasze serca przeniknęła wdzięczność za dar Mszy św. Podkreślił, że udział w uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej jest publicznym wyznaniem wiary.
     Po Eucharystii Jezus ukryty pod postacią Chleba wyszedł na ulice naszego miasteczka. Wyszedł, by zobaczyć jak się Jego dzieciom powodzi. Poszedł do wszystkich, do tych którzy przeżywają chwile radości i trosk. Poszedł, by wlać w ludzkie serca nadzieję. Wyszedł z kościołów, by być także blisko tych, którzy do Niego z różnych powodów nie chcą przyjść lun nie mogą do Niego przyjść . Przed kapłanem niosącym Pana Jezusa ukrytego w monstrancji niesione były sztandary, feretrony. Szły dzieci niosące poduszki z symbolami eucharystycznymi. Tuż przed baldachimem dziewczynki sypiące kwiaty. To wyraz czci dla Jezusa.
     Przy pierwszym ołtarzu po odśpiewaniu Ewangelii rozważane były słowa: „Eucharystia jest Ofiarą”. W rozważaniu ks. kan. Krzysztof przypomniał, że w czasie pandemii często można było usłyszeć pytanie i zarzut wobec Boga, czy już nic Cię nie obchodzimy. Podkreślił, że wskazywały one na brak wiary, w to, że Bóg jest blisko nas i czuwa nad światem. Zaznaczył, że Jezus zawsze idzie z nami jest tak jak my Pielgrzymem, a Jego miłość jest zawsze wierna , prawdziwa, realna.
     Przy drugim ołtarzu zatrzymaliśmy się nad słowami „Eucharystia jest pokarmem duszy”. Tu usłyszeliśmy, że zbyt często pokładamy nadzieję we własne siły, możliwości i zachętę, by złożyć Jezusowi cała naszą codzienność i odkryć sens modlitwy.
     Eucharystia jest sakramentem zjednoczenia-to hasło, które mogliśmy przeczytać na trzecim ołtarzu. Tu usłyszeliśmy w słowach rozważania, że człowiek pragnie ujrzeć Boga. Ufa jednak nauce, która mu w tym spotkaniu twarzą w twarz nie pomoże. Jezus obecny w Najświętszym Sakramencie pozwala się dotknąć ludzkim oczom, adorować Jego eucharystyczną obecność. Boska mądrość ustanowiła Najświętszy Sakrament, aby człowiek widział sens swojego życia.
     Ostatni z czterech ołtarzy został usytuowany na rynku przy figurze Najświętszego Serca Jezusowego. Szczególnego znaczenia nabrały umieszczane na nim właśnie w tym miejscu słowa „Eucharystia jest zadatkiem nieśmiertelności”. Wybrzmiało tu wołanie o jedność wśród wierzących, by byli oni świadkami jedności. Usłyszeliśmy tu apel o to, by ci , którzy się karmią Komunią Świętą stawali się ludźmi Eucharystii.
     Tu zostało udzielone błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem na cztery strony świata i wybrzmiało dziękczynne Te Deum.
     W Polsce uroczystość Bożego Ciała obchodzono już w XIV wieku. Od tego czasu, co roku w czwartek, po Uroczystości Trójcy Przenajświętszej ulicami naszych miast i wiosek przechodzą procesje z Najświętszym Sakramentem. Jezus pod postacią Chleba wychodzi z kościołów, by być bliżej swoich dzieci.
     Udział w procesji był naszym dziękczynieniem za ustanowienie Najświętszego Sakramentu i za nieustanną obecnością Chrystusa wśród nas. Dziękowaliśmy Bogu za dar Eucharystii oraz prosiliśmy o błogosławieństwo i pokój dla każdego z nas, dla naszych rodzin, dla Kościoła, naszej „małej Ojczyzny”, naszego kraju, dla całego świata.
     Po zakończonej procesji wrócił do tabernakulum, byśmy w każdej chwili mogli przyjść ...
     Przez kolejne osiem dni, do czwartku włącznie, odbywać się będą procesje wokoło kościoła. Należymy już, niestety, do nielicznych parafii w Polsce, gdzie procesje odbywają się zarówno rano, jak i wieczorem (godz. 6:30 i 18:30). To piękne świadectwo naszej wiary, czci i trwanie przy Chrystusie w hostii utajonym, a także wierności tradycjom przodków, którzy przekazali nam dar wiary. Zadziwiająca jest siła wiary i tradycji w naszej wspólnocie.

Link do filmiku z procesji
https://drive.google.com/file/d/1-aPLgxEcqxNQjhvkQmkOnPBRiV4mti9c/view?usp=drivesdk


Zdjęcia