HOME
Kościół Św. Trójcy
Sanktuarium Św. Rocha
Program Ziarno o Św. Rochu
Biuro parafilne
Cmentarz Parafialny
Osoby w Parafii
Liturgia słowa
Komentarze do Ewangelii
Grupy Duszpasterskie
Kapliczki w Mikstacie
Park Parafialny
Dobre Strony
Kamery z Kościoła
Mikstat 3D











Święte Triduum Paschalne
w naszej parafii

28_30.03.2024r.


     Za nami Święte Triduum Paschalne i Niedziela Zmartwychwstania. Powróćmy do tych niezwykle ważnych i wyjątkowych dni, mających niezwykle głęboką wymowę i znaczenie dla naszego zbawienia. Jak napisał św. Paweł „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara” (1 Kor 15,14). My wierzymy, że Chrystus prawdziwie zmartwychwstał, więc nasza wiara nie jest daremna, więc chcieliśmy się jak najlepiej przygotować do radosnego świętowania zmartwychwstania Pana. Czyniliśmy to poprzez udział w nabożeństwach pasyjnych, ale także poprzez przeżywanie Triduum Paschalnego, starając się głębiej zrozumieć jego sens. Był to dla nas szczególny czas refleksji i zadumy, pochylania się nad tajemnicą Śmierci i Zmartwychwstania Pana.
     WIELKI CZWARTEK –jest dniem ustanowienia Eucharystii i Kapłaństwa. Był to dzień dziękczynienia za wielki dar, który pozostawił nam Pan. Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył ks. proboszcz. Wraz z nim przy ołtarzu stanął ks. kan. Andrzej Grabański. Kapłani dziękowali Bogu za dar powołania i prosili o nowe i święte powołania kapłańskie i zakonne, także z naszej wspólnoty parafialnej. Zebrani w parafialnym wieczerniku otoczyliśmy naszych Duszpasterzy swoją modlitwą. Były życzenia dla kapłanów z okazji Dnia Kapłańskiego. Złożyły je dzieci i Liturgiczna Służba Ołtarza.
     W Wielki Czwartek po uroczyście odśpiewanym „Chwała na wysokości” zamilkły dzwony, dzwonki oraz organy. Ta cisza trwała przez cały Wielki Piątek, a w Wielką Sobotę aż do Liturgii Wigilii Paschalnej.
     Słowa rozważania skierował do zebranych w naszej świątyni ks. kan. Krzysztof. W słowie skierowanym do zebranych w mikstackim wieczerniku ks. proboszcz zaznaczył , że Wielki Czwartek rozpoczyna Święte Triduum – najważniejszy czas dla naszej wiary. Zwrócił uwagę, że chociaż w tych dniach przezywać będziemy różne liturgie, to stanowią one jedną całość. Podkreślił, że po zakończeniu Mszy Wieczerzy nie będzie na końcu błogosławieństwa, będzie ono miało miejsce dopiero, gdy po procesji w Wigilię Zmartwychwstania kapłan udzieli go na cztery strony świata. W związku z tym, kaznodzieja zachęcał do udziału w całym Triduum. Nawiązując do słów Ewangelii ks. kan. Krzysztof zwrócił uwagę na opór Szymona Piotra zauważając, że zapewne każdy z nas wzbraniałby się, gdyby Jezusa uklęknął przed nami. Podkreślił, że służba Bogu jak i sobie nawzajem bierze się z doświadczenia Bożej miłości, która przychodzi pierwsza. Doświadczając miłości jesteśmy zdolni do obdarzania nią innych. Kontynuując kaznodzieja dodał, że „zdrowa wiara przekłada się na miłość czynną.(…) msza św. oznacza służbę Boga wobec nas oraz karmienie nas Słowem i Ciałem, by mieć siłę do dawania siebie innym”.
     Po homilii miał miejsce ryt obmycia nóg mężczyznom przez przewodniczącego celebracji Mszy Wieczerzy Pańskiej. Jest to gest wyrażający postawę służby, ale i pokory. Następnie do grona ministrantów został włączony Stanisław Pyta, który otrzymał pelerynkę oraz złożył przyrzeczenie.
     Podczas tej liturgii poświęcone zostały szatki dzieci, które 19 maja w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego po raz pierwszy przyjmą Pana Jezusa do swego serca. (galeria nr 1).
     W procesji Najświętszy Sakrament został przeniesiony do tzw. Ciemnicy. Tu adorowaliśmy Jezusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie do godz. 22.30. Czuwaliśmy z Jezusem i przy Jezusie w wieczór poprzedzający dzień Jego męki i śmierci. (galeria nr 2).
     WIELKI PIĄTEK- to dzień męki i śmierci Pana Jezusa. Adorację Najświętszego Sakramentu. To dzień wycieszenia, zadumy, refleksji. Przy Panu Jezusie obecnym w Najświętszym Sakramencie przez cały dzień czuwali ministranci. Wiele osób nawiedzało w tym dniu kościół, by zatrzymać się chociaż na chwilę modlitwy, by pobyć przy Jezusie.
     O godz. 15:00 zgromadziliśmy się na koronce do Miłosierdzia Bożego i rozpoczęliśmy się nowenna przed Świętem Miłosierdzia.
     Liturgię Wielkiego Piątku poprzedziło nabożeństwo Drogi krzyżowej. Poprowadził je ks. proboszcz. Szczególnej wymowy nabierały w tym dniu słowa: „ Któryś za nas cierpiał rany (...) zmiłuj się nad nami.
     Liturgii Wielkopiątkowej przewodniczył ks. proboszcz. Cisza i modlitewne skupienia zapanowała w kościele, gdy kapłan w tzw. geście właściwym Wielkiego Piątku leżał krzyżem przed ołtarzem. Odczytana z podziałem na Męka Pańska pomogła nam w głębszym przeżyciu wielkiej Tajemnicy miłości Boga do człowieka. Po niej kilka słów refleksji skierował do zebranych ks. kan. Krzysztof. Kaznodzieja zwrócił uwagę, że Chrystus w męce i śmierci dał siebie człowiekowi, zjednoczył się z nim do końca. Podkreślił, że adorując krzyż będziemy zanosili w modlitwie cierpienia chorych, odrzuconych, ofiary wojen, codziennej przemocy, aborcji, także tych, którzy tylko od Chrystusa mogą otrzymać pocieszenie i zrozumienie sensu swego cierpienia. Jak podkreślił stajemy przy człowieku rozpoznając w nim oblicze Jezusa. Zachęcał, byśmy w ten Wielki Piątek sami zjednoczyli się z Jezusem i stanęli przy Nim, byśmy zapomnieli o sobie, o nic Go nie prosili, byśmy po prostu przy nim byli. To nasze trwanie przy Jezusie ma nie wynikać z tego, że czegoś od Niego potrzebujemy, ale z faktu, że Go kochamy. Kontynuując kaznodzieja przywołał mówiące o tym, że w godzinie męki „ wszyscy uczniowie opuścili go i uciekli” (Mt26, 56). Zaakcentował, że łatwo być przy Jezusie, gdy czyni cuda, gdy wszystko życiu nam się udaje, gdy odnosimy sukcesy. Zachęcał, byśmy w Wielki Piątek i Wielką Sobotę trwając przy Jezusie ukrzyżowanym i złożonym w grobie uczyli się bycia przy Nim tylko dla Niego samego.
     Było także uroczyste wprowadzenie, odsłonięcie krzyża i jego adoracja. (galeria nr 3).
     Po zakończonej liturgii Najświętszy Sakrament został przeniesiony do kaplicy Grobu Pańskiego, gdzie trwała całonocna adoracja. (galeria nr 4).
     Wiele osób przyszło, by zatrzymać się w ten dzień przy Chrystusie złożonym w Grobie i ukrytym w Najświętszym Sakramencie. Tak jak to jest już tradycją w naszej wspólnocie parafialne całonocna wartę przy Grobie Pańskim zaciągnęli druhowie OSP w Mikstacie. Ich powołaniem jest służba Bogu i ludziom. W tę noc czuwali przy Jezusie złożonym w Grobie. Dali w ten sposób świadectwo swojej wiary, ale także wierności tradycji. W sobotę wartę przy Grobie Pańskim zaciągnęli harcerze. (galeria nr 5).
     WIELKA SOBOTA- to nadal czas ciszy i zadumy. W tym dniu tradycyjnie już odbyło się błogosławieństwo pokarmów na śniadanie wielkanocne w naszym kościele parafialnym, u Sióstr oraz w wielu miejscach na terenie naszej parafii, głównie przy kapliczkach. W Wielką Sobotę nadal trwała adoracja Najświętszego Sakramentu. Wiele osób przychodziło do kościoła, by chociaż na chwilę przyklęknąć przy Grobie Pańskim. Pięknym i budującym widokiem były całe rodziny klęczące przed Najświętszym Sakramentem. Często ci, którzy przychodzili z tzw. święconką zatrzymywali się choć na kilka minut modlitwy. (galeria nr 6).
     O godzinie 20:00 rozpoczęła się w naszym kościele Wigilii Zmartwychwstania Pana. Jak zwykle miała ona bardzo uroczysty przebieg i oprawę. Rozpoczęła się liturgią światła. W kościele panowała całkowita ciemność, która symbolizowała stan człowieka pogrążonego w ciemności grzechu. Przed kościołem zostało rozpalone ognisko, następnie miał miejsce obrzęd poświęcenia ognia. Od tego ognia został zapalony paschał, symbolizujący Chrystusa, który procesjonalnie wprowadzony do kościoła. W czasie wprowadzenia celebrans, w tym dniu był nim ks. kan. Krzysztof, zatrzymał się przy wejściu do kościoła, na środku i przy ołtarzu śpiewając „Światło Chrystusa” , wierni odpowiadali Bogu niech będą dzięki. Ministranci roznieśli ogień odpalony od świecy paschalnej, a kościół rozświetlił się światłem. To dla nas wielka nadzieja, znak, że z każdej ciemności możemy wyjść, a nasze dusze i serca mogą zapłonąć Bożym światłem. W kościele wybrzmiało Orędzie Paschalne. Potem nastąpiła liturgia słowa, w czasie której wybrzmiały radosne słowa Alleluja. Po nich została odczytana Ewangelia. Liturgię słowa zakończyła homilia. Skierował ją do nas zgromadzonych w świątyni ks. proboszcz. Na początku zwrócił uwagę, że w Wielką Sobotę kościół nie sprawuje liturgii. Jest to czas ciszy i milczenia. Przez cały dzień trwaliśmy na adoracji Jezusa w Najświętszym Sakramencie przy grobie Pańskim.
     Dopiero liturgia Wigilii Paschalnej rozpoczyna czas radosnego świętowania zmartwychwstania Jezusa. Kaznodzieja postawił pytanie skąd to radość? Zaakcentował, że ta radość wiąże się z nadzieją, że w tym wszystkim jest Bóg, który ma moc dać życie tam gdzie jest śmierć, tylko On może w grobie mówić o życiu i nadziei. Podkreśliłem, że prawdę tę potrzebował w sposób szczególny usłyszeć Piotr. Wskazał, że Ewangelista Marek zwrócił na to uwagę w słowach: „Idźcie, powiedzcie jego uczniom i Piotrowi « Podąża przed wami do Galilei»”. Przypomniał o deklaracji Piotra, że On nigdy nie zdradzi Jezusa i okoliczności w których do tej zdrady doszło. Podkreślił, jak bardzo Piotr żałował swojej zdrady. Słowa „I Piotrowi” wskazują, że Jezus wiedział, jak bardzo są one jemu potrzebne. Były informacją, że mimo zdrady jest nadal kochany i wybrany, że Jezus liczy na niego. Niosły one także nadzieję pozostałym uczniom, że chociaż opuścili Jezusa to On nadal ich potrzebuje, a ich powołanie nie zostało odwołane. Ks. kan. Krzysztof podkreślił, że Jezus przychodząc do wieczernika mówi do nich „Pokój wam” i to właśnie im udziela władzy odpuszczania grzechów. Zaznaczył, że zawarte jest tu także ważne przesłanie dla każdego z nas, że dobro zawsze zwycięża, że życie zwycięża śmierć.
     Homilia przygotowały nas do liturgii chrzcielnej. Rozpoczęło ją odśpiewanie litanii do Wszystkich Świętych. Po obrzędzie poświęcenia wody przy zapalonych świecach złożyliśmy wyznanie naszej wiary.
     Potem nastąpiła liturgia eucharystyczna, w czasie której Jezus zaprosił nas do swego stołu. Bardzo wielu parafian i gości przyjęło to zaproszenie i przyjęło Jezusa do swego serca.
     Po liturgii eucharystycznej nadszedł czas, by ogłosić światu radosną wieść o zmartwychwstaniu Chrystusa. Wyszliśmy więc w procesji rezurekcyjnej ze śpiewem na ustach. Tradycyjnie już krzyż, paschał, figurę Zmartwychwstałego, baldachim nieśli ci, którzy czuwali przy Grobie Chrystusa, strażacy z Mikstatu. Przy biciu dzwonów, dźwiękach orkiestry ze śpiewem na ustach szliśmy w procesji wkoło kościoła. Radosną nowinę, o tym, że Pan prawdziwie zmartwychwstał niosło echo po ulicach naszego miasta. Czy można pozostać wobec tak radosnej nowiny obojętnym? (galeria nr. 7).
     Święte Triduum dobiegło końca. Co po nim pozostanie? Czy tylko wspomnienia spotkań przy rodzinnym stole, zdjęcia w galerii na naszej stronie. Miejmy nadzieję, że nie tylko. Każdy z nas indywidualnie musi sobie w odpowiedzieć, jak wykorzystał ten czas. Czy coś zmienił on w jego życiu. Może zrodziły się w nim postanowienia np. podjęcia modlitwy za kapłanów, coniedzielnego udziału we mszy świętej, częstszej spowiedzi, częstszego korzystania z zaproszenia na ucztę, którą przygotowuje dla nas Pan. A może są wśród nas tacy, którzy jeszcze nie usłyszeli radosnej nowiny, o tym że Jezus żyje i trzeba ją im zanieść!

PAN PRAWDZIWIE ZMARTWYCHWSTAŁ! ALLELUJA!



Copyright (c) 2012 - 2024 Parafia Rzymsko-Katolicka pw. Św. Trójcy w Mikstacie