HOME
Kościół Św. Trójcy
Sanktuarium Św. Rocha
Biuro parafilne
Cmentarz Parafialny
Osoby w Parafii
Liturgia słowa
Grupy Duszpasterskie
Kapliczki w Mikstacie
Park Parafialny
Dobre Strony









Na pielgrzymim szlaku...
Z Maryją i Świętymi na drogach wiary

15-16.10.2013r.


     Dnia 15 października w godzinach rannych 20-osobowa grupa parafian mikstackich wraz ze swoim duszpasterzem Ks. Kan. Krzysztofem Ordziniakiem wyruszyła na pielgrzymi szlak. Przed nami było do przebycia ciągu dwóch dni pielgrzymowania ponad 700 kilometrów. Wybraliśmy się na pielgrzymi szlak w czasie niezwykły, w Roku Wiary. Papież Benedykt XVI w Liście Apostolskim „Porta fidei” Benedykt XVI zachęcał wiernych do pielgrzymowania do miejsc świętych. Naszemu pielgrzymowaniu towarzyszyło hasło: „Z Maryją i Świętymi na drogach wiary w Roku Wiary”.
     Na naszym pielgrzymim szlaku znalazły się następujące miejscowości: Pogorzela, Gostyń, Brody, Pniewy, Rokitno, Międzyrzecz ,Świebodzin, Gościkowo –Paradyż, Zielona Góra, Legnica.
     W Pogorzeli nawiedziliśmy kościół pw. św. Michała Archanioła, odmówiliśmy litanię do Świętego Michała Archanioła. W tym kościele przez 4 lata pełnił posługę kapłańską jako wikariusz organizator pielgrzymki Ks. Kan. Krzysztof. W kościele tym znajduje się figura bliskiego naszym sercom Świętego Rocha, Patrona miasta Mikstat. W kościele oddaliśmy cześć relikwiom bł. Jana Pawła.
     Z Pogorzeli udaliśmy się do Gostynia do Sanktuarium Świętogórskiej Róży Duchownej. To prawdziwa perła polskiego baroku, pięknie odnowiona. Miejsce to stało nam się znacznie bliższe dzięki naszemu przewodnikowi. Zwiedziliśmy także podziemia klasztoru. Tu znajdują się groby fundatorów klasztoru i zakonników posługujących na Świętej Górze. Szczególnego znaczenia w tym miejscu nabierały słowa: Memento mori!
     Dobrze nam było u Matki Świętogórskiej, ale trzeba było wyruszyć dalej na pielgrzymi szlak. Następnie zatrzymaliśmy się w Czempiniu na cmentarzu. Tu znajduje się mogiła śp. Ks. Franciszka Ruszczyńskiego. Tu był czas na modlitewną zadumę i refleksję, jak udało się ks. Ruszczyńskiemu w ciągu 14 miesięcy pobudować nasz piękny kościół farny. Ks. Andrzej Wojciechowski przekazał na ręce naszego Ks. Proboszcza cenną pamiątkę, obraz, który w 1922 roku podarowali parafianie mikstaccy Ks. Franciszkowi Ruszczyńskiemu. A potem wyruszyliśmy dalszą drogę.
     Kolejnym miejscem, które nawiedziliśmy był kościół pw. św. Andrzeja Apostoła w Brodach. Brody to jedna z najstarszych parafii w Polsce, zaś świątynia jest największym kościołem drewnianym Archidiecezji Poznańskiej. Obecny kościół pochodzi z XVII wieku, w ołtarzu głównym mogliśmy zobaczyć obraz Matki Bożej, św. Wojciecha i św. Stanisława. Ponadto w kościele tym znajduje się sześć ołtarzy bocznych, a wśród nich ołtarz św. Rocha. Uwagę wszystkich zwróciła piękna chrzcielnica, przy której został ochrzczony Kard. Zenon Grocholewski. Pięknie prezentowały się pochodzące z różnych lat polichromie.
     Kolejne miejsce, które nawiedziliśmy w tym dniu to Sanktuarium św. Urszuli w Pniewach. Tutaj matka Urszula w 1920 roku założyła pierwszą placówkę Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego. W tym Sanktuarium posługuje Syn naszej parafii o. Andrzej Grzesiak. W Pniewach zapoznaliśmy się z historią Zgromadzenia, oprowadzająca nas Siostra opowiedziała nam historię rodziny Ledóchowskich. Obejrzeliśmy celę, w której mieszkała Matka Urszula. O godz. 15:00 wspólnie z Siostrami uczestniczyliśmy w Koronce do Miłosierdzia Bożego. W Pniewach dane nam było przeżyć najważniejsze wydarzenia naszego pielgrzymiego dnia- Mszę Świętą, którą w naszych intencjach sprawował przy sarkofagu św. Urszuli ks. Kan. Krzysztof. W słowie skierowanym do nas zachęcił nas do życia w prawdzie i do ciągłego poszukiwania prawdy. Podkreślił, że nie jest przypadkiem, że znaleźliśmy się tu w tym miejscu, w tej grupie. Podkreślił potrzebę troski o czystość naszego wnętrza. Po Mszy Świętej trzeba było wyruszyć w dalszą drogę, do Rokitna, celu naszego pielgrzymowania w tym dniu. Tu w czasie modlitwy różańcowej miało miejsce nasze pierwsze spotkanie z Matką Cierpliwie Słuchającą. Przypadek, zapewne nie, bo była to doskonała okazja, by u stóp Maryi złożyć wszystkie radości i troski, skrywane głęboko w sercu lęki i niepokoje. Do sanktuarium wróciliśmy jeszcze o godz. 19:00. Z jednej strony po to, by ponownie spotkać się z Tą, która od wieków wsłuchuje się tutaj w błagania wiernych, by uczyć się od Niej słuchania i pełnienia woli Bożej w każdym dnia, ale także by poznać historię tego niezwykłego miejsca, a także zwiedzić znajdujące się przy Sanktuarium muzeum. O 21:00 uczestniczyliśmy w Apelu Jasnogórskim. Nie zabrakło oczywiście czasu na osobistą modlitwę w Sanktuarium przed obliczem Tej, która cierpliwie słucha i uczy wsłuchiwania się w słowa kierowane do nas przez Pana. Do tego wsłuchania się w głos Boga zostaliśmy w sposób szczególny zaproszeni następnego dnia podczas Mszy Świętej sprawowanej w naszych intencjach przez Ks.Kan. Krzysztofa. Przyzwyczailiśmy się już do tego, że po Ewangelii kieruje zawsze do nas krótkie rozważane. Przed obliczem Matki Cierpliwie Słuchającej zaproponował, byśmy w ciszy wsłuchali się w to, co chce nam powiedzieć w tym miejscu Pan. Po Mszy Świętej udaliśmy się na Kalwarię Rokitniańską, jedyny taki obiekt w tym rejonie naszego kraju, gdzie odprawiliśmy drogę krzyżowa. Matko Cierpliwie Słuchająca, dobrze nam było w Rokitnie, na pewno tu jeszcze wrócimy i opowiemy innym, że jest takie miejsce, gdzie cierpliwie słuchasz i uczysz cierpliwego słuchania Boga i człowieka.
     Następnie udaliśmy się do Międzyrzecza. Tu nawiedziliśmy Sanktuarium Pierwszych Męczenników Polski św. Mateusza, Jana, Krystyna, Benedykta, Izaaka. Sanktuarium zostało ustanowione w tym miejscu stosunkowo niedawno, bo 2012 roku, jednak miejscowość ta od 1001 roku wpisała się w historię chrześcijaństwa. W Sanktuarium znajdują się przywiezione z Pragi w 2001 roku relikwie Pięciu Braci Męczenników. Ich historie przybliżył nam Kustosz Sanktuarium. Było oczywiście czas na modlitwę o uproszenie łask za wstawiennictwem Pierwszych Męczenników Polski i oddanie czci relikwiom. Ksiądz Kustosz wspomniał, że ciągle poszukiwane są nowe formy kult Pięciu Braci Męczenników.
     Kolejną miejscowością, w której się zatrzymaliśmy był Paradyż- Gościkowo. Tu nawiedziliśmy Zespół Klasztorny Opactwa Pocysterskiego. W XIII wieku pobudowano tu kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Marcina. Miejsce to nazywano Rajem Matki Boskiej. Chociaż od lat nie ma już w Paradyżu cystersów piękny barokowy ołtarz, który został zbudowany w II połowie XVII wieku w warsztatach cysterskich w Lubiążu, a także kaplicę Matki Bożej Paradyskiej, Krzyża Świętego. Obecnie mieści się tu Wyższe Seminarium Duchowne. Przeszliśmy się także po pięknych ogrodach.
     Z Paradyża udaliśmy się do Świebodzina, gdzie nawiedziliśmy urzekające swym pięknem Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. To także jedno z młodszych Sanktuariów. Zostało ustanowione w 2008 roku. Jest to piękny trójnawowy kościół, którego budowę rozpoczęto w 1990 roku. Od 2006 roku w świątyni trwa wieczysta adoracja, zaś w Kaplicy Adoracji płonie Ogień Miłosierdzia. W ołtarzu głównym znajduje się obraz przedstawiający Miłosierdzie Boże. W salce parafialnej obejrzeliśmy ciekawą prezentację przedstawiającą etapy powstawania figury Jezusa Chrystusa. Udaliśmy się także pod Pomnik Chrystusa Króla Wszechświata. Wszechświat. Statua pomnika jest najwyższą rzeźbą przedstawiającą Jezusa Chrystusa na świecie. Postać Chrystusa ma 33m, korona 3.Górująca nad miastem figura sprawia wrażenie. Z kopca, na którym jest usytuowana figura mogliśmy podziwiać panoramę okolicy.
     Ze Świebodzina pojechaliśmy do Zielonej Góry. Tu zatrzymaliśmy się w palmiarni na chwilę relaksu i odpoczynku. Była także okazja by podziwiać piękne okazy roślin egzotycznych, wsłuchać się w śpiew ptaków. Piękny jest ten świat stworzony przez Boga. Mogliśmy się o tym niejednokrotnie przekonać przemierzając pielgrzymkowy szlak.
     Ostatnim miejscem, które nawiedziliśmy w czasie pielgrzymki było Sanktuarium św. Jacka w Legnicy. To najpiękniejszy kościół w Legnicy z budzącymi podziw stacjami drogi krzyżowej.
     Przy kościele tym posługują Siostry Franciszkanki Rodziny Maryi. Od niedawna Przełożoną Domu jest S. Małgorzata Zdaniukiewicz, która posługiwała w naszej wspólnocie parafialnej. Siostry otworzyły przed nami gościnne progi swego domu. Był czas na chwilę wspomnień i posilenie się pysznymi rogalikami upieczonymi przez Siostry.
     Potem wyruszyliśmy w kierunku Mikstatu. Pielgrzymka dobiegła końca. Dobrze czuliśmy się wędrując szlakiem Sanktuariów Maryjnych i Świętych Pańskich. Spotkaliśmy na pielgrzymim szlaku także Miłosiernego Jezusa. Mamy nadzieję, że te niezwykłe spotkania pozostaną na zawsze w naszej pamięci i umocnią naszą wiarę. Dziękujemy naszemu Pasterzowi Ks. Kan. Krzysztofowi za perfekcyjnie zorganizowaną pielgrzymkę, za przewodniczenie naszej modlitwie, za pokazanie nam tak pięknego zakątka naszego kraju.
     I mamy nadzieję, że niedługo znów wyruszymy na pielgrzymi szlak...















Copyright (c) 2012 - 2013 Parafia Św. Trójcy - Św. Rocha w Mikstacie